Dlaczego polscy konserwatywni liberałowie nie mogą oczekiwać poparcia w polskich masach?
Liberalizm to doktryna głosząca zupełną niezależność wolności ludzkiej, a tym samym przecząca wszelkiej powadze wyższej od człowieka w porządku umysłowym, religijnym i politycznym. Jest tedy liberalizm ostatecznym rozwinięciem pychy ludzkiej przeciwko miłości Bożej i ostatnim wysiłkiem stworzenia rozumnego przeciwko opiece i kierownictwu swego Stwórcy.
Autor: ks. bp Michał Nowodworski
Wielu "polskich" liberałów i konserwatystów przeraża regionalny polski nacjonalizm i przywiązanie do miejsca urodzenia i środowiska, z którego się wywodzimy.
Jestem w takim razie ciekaw, skąd ci ludzie się wywodzą, gdzie w takim razie się urodzili?
I czy w takim razie ci ludzie nie czują związku ze swoim miejscem urodzenia, nie utożsamiają się z nim, nie kochają tego miejsca?
Znowu czytając ich przemyślenia można stwierdzić z prawie całą pewnością, że z nich przy takich okazjach, kiedy piszą o polskich nacjonalistach lub o polskich kibolach "faszystach" wychodzi "ich" liberalny indywidualizm, jako remedium na każde zło. Znowu widać jak na dłoni to, że liberałowie nie czują żadnego związku ze swoją Ojczyzną - Polską, chociaż bardzo często kreują się na polską szlachtę, polskich arystokratów albo na sarmatów, a na dodatek czują pogardę dla stadnego egalitaryzmu Polaków, którzy w swojej masie czują się równi sobie.
I być może właśnie z tego powodu polskich nacjonalistów nazywają narodowymi socjalistami?
Jednak gdy polscy nacjonaliści mówią, że dla nich po Bogu i ich rodzinie i po ich miejscu urodzenia Polska jest najważniejsza, to wtedy u polskich konserwatywnych liberałów na ich oczach pokazuje się bielmo.
O tego, to już dla polskich liberałów i na dodatek konserwatystów za dużo!
Jaka Ojczyzna, jaki patriotyzm, jaka narodowa Polska, jaka polska narodowa gospodarka?
Jednak o dziwo! Te same liberalne polskojęzyczne "elity" chcą w takich chwilach, aby je popierały polskie masy!
Czy nasze elity w takim razie przestały utożsamiać się ze swoim własnym narodem, już zapomniały, jaka jest ich rola, jakie mają do spełnienia zadania względem SWOJEGO WŁASNEGO polskiego narodu?
Jak w takiej sytuacji i przy tym sposobie myślenia, które polskich liberałów stygmatyzuje, można rządzić polskim narodem i aspirować do tej roli, jednocześnie swój naród nienawidząc, gardząc nim i uważać go za bandę kretynów i "meneli" spod budek z piwem?
p.s.
Rozum dzieli ludzi, uczucia łączą. Nas w szczególności łączyć rozum nie może, skoro szablony myślenia leżą rozbite u naszych stóp. Postawa uczuciowa jest wciąż ta sama, co więcej jest wspólna wszystkim (polskim) masom.
"Wczoraj i Jutro"1938 Jan Mosdorf Można bodaj z całą słusznością powiedzieć, że nigdzie nie ma tylu co u nas nieinteligentnych intelektualistów i tylu estetów bez smaku.
Źródło: Myśli nowoczesnego Polaka, 1903 Roman Dmowski
Obłęd - Kłamstwo waszego życia.
Konserwatywni polscy liberałowie (cokolwiek to znaczy?), skończcie raz na zawsze z socjalizmem, przecież większość z was to rodowici Polacy!
Ci "liberałowie" i "konserwatyści" o ktorych Pan wspomina, to zachowawczy rewizjoniści, najczęściej "na garnuszku" systemu pojałtańskiego.
Idea liberalizmu powstała wśród Anglosasów, już "sprotestantyzowanych" i jej "bożkami zastępczymi" jest: pieniądz, własność i państwo-minimum, na które nie chcą łożyć.
Powyższa definicja nijak nie przystaje do łacińskiej Tradycji polskiej.
Stąd dysonans, o którym Pan - bardzo trafnie - pisze.
Natomiast skłonność tych Panów do socjalizmów, jest - ...genetyczna? :-)
Pozdrawiam, to mnie podtrzymuje na duchu, ponieważ na prawicy.net mój artykuł nie został doceniony, na "nowymekranie.net", pół na pół, są komentarze pozytywnie nastawione do mojego wpisu, ale i takie, które są wymierzone w moją osobę, a nie w problem, który starałem się w nim poruszyć, zresztą tak jak na prawicy.net...
Jednak na nowymekranie.net pana Opary mój tekst jest promowany w zakładce polityka, natomiast na prawicy.net, został w ogóle na ich łamach zamieszczony. To i tak wielki sukces, ponieważ na tym portalu zamieszczają swoje przemyślenia, poglądy i opinie nasze intelektualne i polityczne elity, a ja nic nieznaczący Polak wśród nich. Jakiś tam kolejny anonimowy i nic nieznaczący "menel" spod budki z piwem? :))))))
Zresztą to co ostatnio czyni pan Szczęśniak bardzo przypadło mi do mojego gustu, ponieważ ten pan naucza Polaków i prowadzi w swojej specjalności i wiedzy, którą posiada naukę u podstaw.
Ja też nie wiem, co o tym do końca mam sądzić, jednak uważam, że na nowym ekranie pana Opary są narodowcy, być może nawet ci związani z byłą komuną, ale jednak Polacy, a na trzecim obiegu chodzi tylko o kasę, tak jakoś to wszystko wygląda, natomiast prawica.net to jednak prawica, ale i UPR i korwinowcy, PiS, PAX, Moczarowcy po prostu wszyscy, no i mój ulubieniec pan Piotr Piętak, to jest dopiero "gość". :)))))
Na prawicy.net nie uświadczysz znanych pisowców, oni ten portal uważają za wrogi, tam nie ma ani Kuźmiuka, ani innych znanym polityków pisowskich, kiedyś zamieszczał na tym portalu swoje wpisy Górski, ten z Warszawy co zatrzymał polewaczkę z wodą na ostatnim marszu niepodległości, no i pan Waszczykowski.
Dzięki za wyjaśnienia. Po prostu szukam,a dosyć mam bicia piany, a na to się zanosi w następnych wyborach. Bo jakoś nie widz deklaracji porzucenia nowotworu. Przeciwnie, bo jak poprzednio proponuje się leczenie dżumy cholerą.
Widzę podobnie jak Paweł. Nic nie poradzę na to , że ktoś zawłaszcza sobie pojęcia takie jak liberalizm czy konserwatyzm mieniając ich sens i treść. Tak się dzieje gdy nie dba się o swój "image". "Jak cię widzą.."