Czy tak postępują ludzie honoru i ludzie kochający pokój?
Żołnierze izraelscy na ziemiach okupowanych (Strefa Gazy) bardzo często domy Palestyńczyków zanieczyszczają swoimi fekaliami, ale także oblewają ich domostwa gnojówką.
Izraelczycy to naród ekstremistów, szowinistów, nietolerancych ludzi przypominających w swoim zachowaniu względem innych ras, kultur i religii, niemieckich nazistów, którzy zachowywali się podobnie wobec ich narodu w czasie trwania II wojny światowej.
Izraelskie Państwo, w podobny sposób dzisiaj postępuje z Palestyńczykami. Izraelczycy, tak jak i większość obywateli tego kraju względem ludzi innych religii i wyznania w swoim państwie oraz w Strafie Gazy postępuje w sposób haniebny, dopuszczając się przy tym bezczeszczenia miejsc świętych dla Muzułmanów, Katolików i ludzi wyznania prawosławnego.
Nas w polskojęzycznych mediach karmi się w zasadzie codziennie propagandą i wiadomościami o tym, że Izrael i Izraelici są atakowani w nieustającej wojnie i to od wielu dekad przez arabskich terrorystów i islamskich ekstremistów z Palestyny. Dlatego muszą się bronić przed islamskim ekstremizmem. A od pewnego czasu Izrael jest, jakoby atakowany bez żadnego powodu przez arabskich terrorystów z al Kaidy. Przez islamskich terrorystów i bandytów z pustyni (albo z lasu!), którzy najprawdopodobniej zostali stworzeni przez służby wywiadowcze ze Stanów Zjednoczonych, w tym przez CIA i Mossad.
Jednak jaka jest prawda?
Nie ma oficjalnych danych na temat liczby chrześcijan palestyńskich na Terytoriach Okupowanych, ale według Konsorcjum Diyar – luterańskiej instytucji ekumenicznej
- na Zachodnim Brzegu Jordanu, w Strefie Gazy i w Jerozolimie Wschodniej żyje 51 710 chrześcijan. Skupieni są głównie w Jerozolimie Wschodniej, Ramallah, Nablusie i Betlejem.
- Chrześcijanie stanowią około 2% ludności Zachodniego Brzegu Jordanu, zaś w Gazie szacuje się, że jest ich 3 tysiące — czyli mniej niż 1% ludności tej przybrzeżnej enklawy. Chociaż w ostatnich latach liczba chrześcijan w Strefie Gazy utrzymuje się na stałym poziomie, to na Zachodnim Brzegu nieprzerwanie maleje, jako że wielu z nich emigruje z powodu trudów życia pod izraelską okupacją. Do kurczenia się populacji chrześcijan przyczynia się także niższy wskaźnik liczby urodzeń w ich środowisku.
- Według izraelskich danych rządowych chrześcijańscy obywatele Izraela w 2009 r. stanowili około 2,1% populacji czyli 154 tysiące osób. 80% z nich to palestyńscy Arabowie, w tym 44 tysiące katolików, podczas gdy resztę stanowią niearabscy imigranci, głównie małżonkowie Żydów, którzy przybyli ze Związku Radzieckiego na początku lat 90.
ATAKI NA CHRZEŚCIJAN I ICH ŚWIĘTE MIEJSCA ZE STRONY IZRAELSKICH OSADNIKÓW I EKSTREMISTÓW
- Jak podaje Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka, od 2008 r. liczba brutalnych ataków osadników żydowskich na Palestyńczyków, w tym chrześcijan, oraz na ich mienie wzrasta co roku o mniej więcej 150%. W pierwszej połowie 2012 r. zanotowano 154 takie ataki.
- W ostatnich latach osadnicy zaczęli wymierzać w Palestyńczyków ataki odwetowe (tzw. „price tag attacks”) w odpowiedzi na działania rządu Izraela, które wzbudzają ich niezadowolenie, takie jak demontaż osadniczych „przyczółków” (osiedli wybudowanych bez oficjalnej zgody władz izraelskich). Często takie ataki przybierają formę wandalizmu i bezczeszczenia miejsc świętych dla muzułmanów i chrześcijan. Tak było w przypadku serii podpaleń meczetów na Zachodnim Brzegu i w Izraelu.
- W grudniu 2012 r. żydowscy ekstremiści zdewastowali (już po raz drugi) grecko-prawosławny Klasztor Świętego Krzyża w Jerozolimie, malując na jego ścianach hasła „Śmierć chrześcijanom”, „Jezus, syn dziwki” i „Odpłata”, a także poprzebijali opony kół w samochodach stojących na parkingu świątyni.
- W październiku 2012 r. rumuńsko-prawosławny kościół św. Jerzego w Jerozolimie zdewastowano, jego drzwi uszkodzono, a w wejściu rozrzucono śmieci. Był to co najmniej trzeci akt wandalizmu wobec świętego miejsca chrześcijan w okresie pięciu tygodni. Tydzień przed atakiem na kościół rumuńsko-prawosławny wandale napisali sprayem hasła „Jezus to bękart” i „Odpłata” na murach klasztoru franciszkanów na Syjonie.
- We wrześniu 2012 r. napastnicy podpalili drzwi klasztoru Latrun w Jerozolimie. Podpalenie to, uważane za atak odwetowy (z serii ataków „price tag”), nastąpiło tydzień po tym, jak rząd izraelski ewakuował osadników z „przyczółku” Migron na Zachodnim Brzegu Jordanu.
- W lutym 2012 r. izraelski dziennik „Haaretz” poinformował, że w ciągu dwóch poprzedzających miesięcy celem wandali stały się dwa kościoły i cmentarz chrześcijański na wzgórzu Syjon. W trakcie ataków na kościoły sprawcy wypisali na ścianach sprayem hasła „Jezus nie żyje”, „Śmierć chrześcijanom” i „Maryja była prostytutką”. Jeden z tych kościołów, należący do zgromadzenia baptystów Narkis Street Congregation w Jerozolimie, był już celem ataków podpalaczy w 2007 i 1982 roku.
- W listopadzie 2011 r. „Haaretz” doniósł, że na ulicach Starego Miasta w okupowanej Jerozolimie Wschodniej ultraortodoksyjni Żydzi „rutynowo” przeklinają i opluwają duchownych chrześcijańskich. Główny sekretarz Prawosławnego Patriarchatu Jerozolimy stwierdził: „To się często zdarza. Człowiek idzie ulicą i nagle plują na niego bez powodu”. Student z miejskiego seminarium ormiańskiego skarżył się, że był na co dzień obrzucany obelgami i opluwany przez ultraortodoksyjnych mężczyzn. Jak powiedział: „Kiedy widzę, jak jakiś ultraortodoks zbliża się do mnie na ulicy, zawsze się zastanawiam, czy mnie nie opluje”. Według innego artykułu, opublikowanego przez „Haaretz” w lutym 2012 r., przypadki plucia były tak powszechne, że część kapłanów przestała odwiedzać niektóre rejony Starego Miasta.
- W czerwcu 2012 r. Dan Halutz, były szef sztabu armii izraelskiej — która jako wojskowe siły okupacyjne jest ostatecznie odpowiedzialna za bezpieczeństwo na Terenach Okupowanych, w tym w Jerozolimie Wschodniej — przyznał, że rządu premiera Beniamina Netanjahu tak naprawdę nie obchodzi zatrzymywanie sprawców ataków odwetowych („price tag attacks”), stwierdzając: „Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy ich złapać i złapiemy ich, kiedy tylko zechcemy”.
- W marcu 2012 r. brytyjski dziennik „The Guardian” poinformował o tajnym raporcie sporządzonym przez wyższych urzędników Unii Europejskiej, z którego wynika, że osadnicy żydowscy angażują się w systematyczną i narastającą kampanię przemocy wobec Palestyńczyków i że „przemoc ze strony osadników cieszy się milczącym poparciem państwa Izrael”.
Piosenka jak zakładam jest wykonywana przez tzw. Żydów Mesjanistycznych. Swoją drogą ciekawe to zjawisko.
Znajoma, która jest w Izraelu zmilczała moją zaczepkę o opisanie swoich wrażeń bez poprawności politycznej. Może zechce coś poopowiadać jak wróci bo na razie boi się narażać mosadowskim :).
Mamy klopot: 64% zydów w I sra elu jest pochodzenia slowianskiego, maja gen a1r1... moznaby wywnioskowac, ze to wychowanie w danej kulturze tworzy z nich potwory.
Choc z drugiej strony moze tylko Kagan i Kohen decyduja o sprawach waznych?
Do medytacji.
Paweł Tonderski.
Po czymś takim - "Mufti Turbanator, 2013.03.20 o 10:25
Mosadowskim jak mosadowskim, ale może się narazić Prawdziwym Polakom... Uj!" - aż się odechciewa komentowanie. Pozdrawiam
Nie znasz Piotra? On po postu się wkurzył, gdy go zaczęto atakować i nazywać żydem, to naprawdę nic miłego.
A poza tym, Piotr ma zazwyczaj rację, dlatego uważam, że ma powody do irytacji i tych drwin, ponieważ sytuacja Polski i ta wewnętrzna i ta zewnętrzna jest zależna tylko i wyłącznie od naszego Narodu - od nas samych, a dopiero w drugiej kolejności od innych. To sami Polacy są sobie samym winni, że Polska obecnie tak wygląda jak wygląda, na to złożyło się i nadal składa bardzo dużo przyczyn, jednak to wszystko co się obecnie dzieje w naszej Ojczyźnie zależy tylko i wyłącznie od nas.
A szukanie wokół nas samych żydów jest moim zdaniem głupotą, ja rozumiem, trzeba być uważnym, że trzeba być ostrożnym, że trzeba być czujnym, jednak to co się tutaj działo ostatnio, jest po prostu żenujące.
Polacy jako naród niczym się nie interesują, są obojętni na wszystko, nic nie można, nic się nie zmieni i ciągle narzekają, nic od nich nie zależy tylko od kogo?!
I to się tak toczy, a Polska i Polacy w coraz gorszej sytuacji, żeby nie napisać, że w ciemnej d...e.
Paweł Tonderski.
Jeśli tak piszesz to pewnie masz rację. Tylko nie pasuje mi tutaj słowo, wkurzył się. Człowiek może się wkurzyć na coś, na kogoś, ale jeśli taki stan trwa już kilka miesięcy......
A co do reszty, to myslałem, że o tym samym piszemy. Tylko moje zdanie jest odmienne co do przyczyn zniszczenia Polski. Pisałem o tym, że te realizowane plany mają już ponad sto lat. I to ani planowane, ani wykonywane przez Polaków. No, ale można i tak.... Pozdrawiam
Pawle, dziękuję za zrozumienie i za (chyba zbyt) dobre zdanie. Faktem jest, że sporo własnych ułomności i problemów daje mi ostatnio w kość. Siłą rzeczy "dzielę się" tym z innymi, także tu na portalu, w rozmowach.
Co do portalu, to jak to p. Marek Zarębski określa, jest to "świat w kropli wody". Nie same pozytywne i budujące rzeczy się pojawiają. No, życie ;) Internet, ale jednak życie ;)
"...Polacy jako naród niczym się nie interesują, są obojętni na wszystko, nic nie można, nic się nie zmieni i ciągle narzekają, nic od nich nie zależy tylko od kogo?!..."
Czy aby na pewno i rzeczywiście tak jest ? Bo moim zdaniem nie tyle tak jest, co co faktem jest, że tak nam się nam wmawia od wielu lat,chcac w nas wpoić przekonanie że tak jest istotnie.
Po to byśmy zawsze czuli że jesteśmy mało wartościowi i "wadliwi" niemal od urodzenia.I by rozbudzić w nas kompleks niższości wobec "światowców" innych nacji i państw.
Tymczasem w rzeczywistości naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Ba, dziwię się nawet że osiągnęliśmy nawet to co mamy . Zważywszy jakie warunki nam stworzono i w jakich okolicznościach przyszło nam żyć. Czego nie można powiedzieć o "rozwiniętych demokracjach", które w istocie tkwią w tym samym miejscu, o ile nie głębiej. I wmawia im się z sukcesem jacy to są wspaniali i "wolni" podczas kiedy nie mają szans dostrzec jak bardzo są uwsteczniani. Zatem proponowałbym nie powielać fałszywych wzorcy i opinii. Lecz raczej od nich się uwolnić by żyć pełnią życia (nie zapominając jednak jak trudno jest odzyskać równowagę i człowieczeństwo po tylu ciosach poniżej pasa i trzymaniu pod butem, nie pozwalającym się podnieść.
Szanowni Państwo,
oczywiście - sam tekst, bez "okoliczności" byłby w 100% OK.
Problem polega jednak na tym, że przy "ściemie" judeopolonii, rozgrywa się walka pomiędzy Cesarstwem Niemieckim a Imperium Rosyjskim.
proszę nie patrzeć na "zasłony dymne" ale na Fakty.
Na tym już "padła" obrona Legnicy w 1244.
właśnie na "zasłonach dymnych", przebiegłych Saracenów.
głupota Przodków niech służy ku przestrodze!
Kto już chciał, przeprowadził się z Izraela do Polski. Popatrzmy na lotnisko w piątek.
pozdrawiam z gawry
MStS
Rzeczywistość jest bogatsza (bardziej złożona). Rosja i Prusy/Niemcy od wieków ze sobą także współpracują. W tej chwili w Polsce zupełnie przemilcza się wpływy niemieckie, zamiast tego szczuje na "Ruskich". (Którym zresztą w to graj.)
Sznowny Panie,
inicjator rozbiorów - Prusy uchodziły za gwaranta i obrońcę przed Rosją.
Cyrk ten zkończył się w Grodnie, w roku 1793 - realizacją pierwowzoru paktu Ribbentrop - Mołotow.
Czy "elity" rządzące, składające się z samych historyków, o tym wiedzą?
Wyrażam nadzieję postawić to pytanie podczas przewodu sądowego...
Pozdrowienia z gawry
MStS
Czasami słabo czytam w myślach, innym razem naiwnie ciągnę za język by się dokształcić.
Panie Marku co konkretnie jest wg. Pana zasłoną dymną?
Jakie fakty są zasłaniane?
Obrona Legnicy padła przez zasłonę dymną? Poproszę o jakiś szczegół..
Szanowny Panie Krzysztofie,
czytanie w myślach ma słabą przyszłość, gdyż "lud" tresowany jest do bezmyślności...
Pod Legnicą, oddziały Batu Chana zastosowały chińskie dymy bojowe i petardy, które spłoszyły konie Rycerzy Polskich... i po wodzie z miodem, bo herbaty nie znano...
Co do współczesności, to proces odbudowywania Świętego Cesarstwa Narodu Niemieckiego, skrywany jest pod np. wrzaskami dendronologów o żarciu szczawiu i kwestiami wytrzymałości aerodynamicznej brzóz, etc.
Także straszenie powrotem Szlachty Jerozolimskiej, jest taktyczną przykrywką.
W procesie zaboru Polski przez Prusy, uczestniczy także Rosja, która otrzymuje dywidendy, za cofnięcie się np. ekonomiczne. (nie ma już dużych firm w rękach rosyjskich, tylko w niemieckich)...
Rosjanie są podatni na naciski Niemiec, z powodu groźby ataku Chińczyków - co przewiduje amerykański dep. obrony, na rok 2030.
Za dużo tego na tak krótką odpowiedź z gawry :-(
Polacy mogliby także naciskać na Rosję, w kwestii odbudowy Rzeczypospolitej, ale... nie ma Polaków...
pozdrawiam serdecznie
MStS
PS. Na pytanie Pana Zenona "dla kogo te supermarkety w pipidówce?" - odpowiadam: dla Niemca obszarnika i Jego Służby...
Dlaczego Żydzie nas tak nienawidzisz ?
Dlaczego Żydzie ? A dlaczego mam pisać inaczej ? Przecież nie Izraelito, bo to wyznanie, nie syjonisto, nie Izraelczyku, bo to państwowość, to jak będzie poprawnie pisać o Żydach do Żyda ?
Ktoś zna bardziej poprawne słowo – tak jak Niemiec, Rosjanin, Amerykanin..?
Powiedz więc Żydzie, czemu tak tej Polski nienawidzisz ? Za to co dobrego uczyniła Twoim przodkom, bo ich przygarnęła od średniowiecza, gdzie nigdy nie było wtedy pogromów, gdzie Żydzi mieli swoje dzielnice, swoje prawa i swoje cmentarze ? MIELI PRAWA ! Jak nigdzie więcej na świecie, gwarantowane PRAWA ! Nienawidzisz za żydowskie prawo, czy za brak władzy ?
A może za to, kiedy po powstaniach Żydzi wykupywali za bezcen majątki powstańców, a mimo to nikt ich nie mordował, nie urządzał pogromów, nie wieszał i nie palił ? Więcej, kiedy rosyjskie władze zsyłali do Priwisljanskiego kraju tzw. litwaków, czyli Żydów, których carowie nie chcieli na swojej rosyjskiej ziemi, którzy uciekali przed czarnosecinnymi pogromami ( co nawet Twój współwyznawca opisał w Skrzypku na dachu...), kiedy przybyły ich setki tysięcy – nawet wtedy nikt ich nie mordował ?
A może za to, że w II RP Żydzi mieli swoją partię zasiadającą w polskim parlamencie !? A może za to, że szanowano Korczaka, żydowskich pisarzy i poetów jak Tuwim, że nikt nie rugował Żydów z ich miasteczek czy wieszał żydowskich lekarzy czy prawników ? A może dlatego, że władze tejże II RP szkoliły żydowskie bojówki mające działać w podległej Anglii (czyli sojusznikowi !) Palestynie, bo uważały, że Żydom się to należy ?
A może za to, że kiedy na wschodnie tereny tejże II RP wkroczyli komuniści, to tysiące Twoich współwyznawców Żydów wydawała w ich ręce polskich oficerów, nauczycieli, polską inteligencję czy każdego, który im się naraził ?
A potem , w czasie niemieckiej okupacji, tylko w Polsce , jedynym kraju w Europie, POLSKIE władze WYDAWAŁY I WYKONYWAŁY WYROKI SMIERCI ZA POMAGANIE NIEMCOM W MORDACH NA ŻYDACH !
W takiej Francji, w majestacie prawa ,Żydów pakowano do wagonów wiozących ich ku zagładzie, a w Polsce Niemcy wyznaczyli kare śmierci za pomaganie Żydom, mordowano rodziny a nawet całe wsie za ich ukrywanie czy pomaganie !
I w imieniu tejże Polski, jej władz, polskie podziemie wykonało kilkaset wyroków na szmalcownikach i zdrajcach kolaborujących z Niemcami !
A pamiętasz , Żydzie, tych innych Żydów, złapanych przez Niemców i wydających Polaków na pewna śmierć ? A pamiętasz żydowskie władze w gettach, wyznaczających kolejność wywózek, żydowską policję z pałkami zaganiających Żydów do wagonów ? Ilu wśród nich było Polaków, co Żydzie ?
A może za to, że po 1945 Twoi Żydowscy pobratymcy stanowili ok 80% władz UB , odpowiedzialnych za mordy, katowanie i śmierć w więzieniach dziesiątek AK-owców i wszystkich niegodzących się na komunistyczna okupację ?
nie moje ale wkleję
Ciekawa modlitwa (Lamentacja)... ta wklejka
tylko brakuje zakończenia,
żydowskiego słowa: Amen
nie wiadomo także kto to jest ten "nas"?
Brakuje więc odniesienia i przez to "cała para poszła w gwizdek".
:-(
Pozwolę Sobie wkleić następujące Słowa:
"Ludu, Mój ludu, cóżem ci uczynił..."
To powiedział pewien Żyd, z uciechy za serdeczności, jakie Go spotkały.
Ja, Marek Stefan Szmidt - czyli Osoba ludzka, dokładnie zdefiniowana - właśnie Tego Żyda kocham.
Amen
youtu.be