Moja Polska.
strona główna · działy · tagi · o autorze · szukaj · Polacy.eu.org  
 

Polska2013.03.10 14:06 15:29

Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków?

 

Czy mit żołnierzy wyklętych i tych niezłomnych, skłóca w obecnej Polsce pomiędzy sobą Polaków?

 
A w ich komunistycznym dziele przeszkadzali i nadal przeszkadzają "ludzie z lasu", znowu polscy faszyści, antysemici, nacjonaliści i ludzie nie zgadzający się z lewicowymi poglądami innych Polaków, podnoszą swoje głowy...

 
Czy mit niezłomnych żołnierzy, którzy zostali wyklęci przez władzę ludową, skłóca obecnie Polaków, i czy Polacy stanowią monolit i jedność?

   Ci którzy strzelali Polakom w tył głowy i ich potomkowie, to dla wielu tzw. rozsądnych, to potencjalni przyjaciele i sojusznicy w sprawie uwolnienia Polski spod panowania agentury, masonerii, wszelkiej maści lewactwa oraz syjonistycznego żydostwa.

   Niektórzy blogerzy i komentatorzy chcą wchodzić, w jakieś bliższe kontakty i w porozumienie z ludźmi, których obecna retoryka nie różni się od tego, co kiedyś na temat polskiego patriotycznego podziemia pisała ubecja i mordercy Polaków!

    Przecież oni dzisiaj w swoich publikacjach i komentarzach na wielu portalach i blogach piszą te same oszczerstwa, te same ohydne kłamstwa, na temat tych niezłomnych i nielicznych, którzy postanowili walczyć z bronią w swoich rękach z  żydobolszewicką "czerwoną zarazą"?

    Niektórzy Polacy chcą z katami ich dziadków, ojców i braci oraz z potomkami morderców Polaków obecnie porozumiewać się, i to są dla nich ci potencjalni sojusznicy i przyjaciele w walce o wolną, suwerenną Wielką Polskę?

    Wystarczy poczytać komentarze niektórych blogerów, aby zrozumieć to, iż z tego typu ludźmi nie będzie nigdy zgody ani żadnego porozumienia. Do nich nigdy nie dotrze żadna prawda o tamtych ludziach i tamtych wydarzeniach, do nich nic nie dociera, oni i tak wiedzą swoje, a te tysiące pomordowanych Polaków, to dla nich albo głupcy, którzy zginęli z własnej głupoty (tak ich przedstawił Wajda w filmie "Katyń") albo dlatego, bo byli manipulowani z zachodu przez wichrzycieli z rządu londyńskiego.

    Do nich do dzisiaj nie dociera to, że to była zaplanowana eksterminacja naszego narodu, że to była zwykła krwawa komunistyczna rewolucja, z której do dnia dzisiejszego Polska nie potrafi podnieść się ze swoich kolan.

   Generał Fieldorf nie chciał walczyć z władzą komunistyczną, czy to mu uratowało życie? A przecież takich, jak Fieldorf w tamtej Polsce było tysiące!

   Ci którzy do dzisiaj w dyskusjach na temat żołnierzy wyklętych udają niedoinformowanych, albo z premedytacją piszą swoje komentarze na temat tamtej Polski, chcą tym pisaniem w umysły Polaków wprowadzić jeszcze większy zamęt pojęciowy i chcą tym jeszcze bardziej zakłamać naszą polską historię. Chcą wszystko rozmydlić, oni ciągle piszą, o jakiś kompromisach i rozsądku, które żołnierze niezłomni jakoby ich zdaniem mieli do wyboru, w tamtej Polsce opanowanej przez żydokomunę.

   Chcą z ohydnych komunistycznych morderstw wykonanych na żołnierzach wyklętych, ze zdrady, donosicielstwa, skrytobójstwa, z konfidenctwa i zaplanowanej eksterminacji Polski uczynić z postaw zdrajców i morderców oddanych żydobolszewickiej władzy oraz z ludzi szubrawych i zwykłych kanalii, chcą by te postępowanie mogło być dla nas do przyjęcia i do zrozumienia. Ich zdaniem dzięki temu przetrwamy, jako naród i dzięki takiemu postępowaniu będziemy mogli dalej istnieć i żyć.

   Czy Ci którym strzelano w tył głowy za nic, a tak naprawdę za to, że chcieli tutaj wolnej i Wielkiej Polski, a często za ich przeszłość i działalność w podziemiu, też mieli tak myśleć, jak nam to w dzisiejszej Polsce proponują ci rozsądni i rozważni?

    Dla wielu którzy piszą obecnie, że są rozsądni, dla nich nie mogą być zrozumiałe postawy i zachowanie tych wyklętych i niezłomnych, a dla mnie nie jest do pojęcia i zrozumienia ich sposób myślenia.

    Dlatego uważam, że z tymi ludźmi nigdy nie będzie porozumienia, że z nimi nie można budować wolnej i Wielkiej Polski. Oni po prostu z morderców, katów, zwyrodnialców z GL - PPR-u i zwykłych złodziei, kolaborantów, utrwalaczy władzy ludowej i ze zdrajców Polski chcą uczynić obecnie ludzi uczciwych.

   A bardzo często z podwójnych agentów NKWD i gestapo, którzy chcieli, ich zdaniem innej Polski, tej bardziej uczciwszej i sprawiedliwej, bo przecież oni też kochali Polskę tylko na swój sposób, tak jak Michnik, Jaruzelski, Szymborska, Wajda, Słonimski, Broniewski, ale Polski czerwonej od krwi Polaków, chcą uczynić z katów ofiary, a nie zwyrodniałych morderców, kolaborantów, konformistów i winnych za to, jak obecnie wygląda Polska, jej cywilizacja, stan ducha i polskość, i jaka jest w dzisiejszej Polsce mentalność Polaków.

   Jednak w ich dziele ciągle im przeszkadzają i przeszkadzali "ludzie z lasu", znowu polscy faszyści, antysemici, nacjonaliści i ludzie nie zgadzający się z lewicującymi poglądami innych ludzi, którzy jakoby są postępowi i nowocześni...

   A już to, że wielu z żołnierzy wyklętych było w przedwojennej Polsce związanych z sanacją, a więc z socjalistami o lewicujących poglądach, z polskim chłopstwem z PSL-u, i że w rzeczywistości ci ludzie mieli lewicowe poglądy, to im w pisaniu ich głupot i komunistycznej propagandy na temat żołnierzy niezłomnych nie przeszkadza do dnia dzisiejszego.

   Nie wspominam o Stronnictwie Narodowym ani o ONR-e, Młodzieży Wszechpolskiej, czy o Polskim Sokolstwie i Narodowym Harcerstwie, bo przecież wiadomo, że to byli antysemici, okrutnicy i zwykli bandyci oraz polscy faszyści.

 1942-2012 Chłopcy wychodzą z lasu.



   Ci rozsądni i rozważni w Polsce nadal piszą, że te bandy z lasu mordowały innych Polaków za ich lewicowe poglądy, często polską inteligencję, a nie za to, że w czasie wojny kolaborowali i wydawali Polaków w łapska Niemców, którzy walczyli w podziemiu z niemieckim okupantem Polski, że ci z lewicowymi poglądami zaraz po zakończeniu II wojny światowej czynili to samo tylko, że ta ich współpraca już wtedy odbywała się z następnym okupantem Polski. Był nim Związek Sowiecki.

   Tym bardziej, że oni w swoich komentarzach zazwyczaj posługują się zwykłymi oszczerstwami, kłamstwami i tym, co pisali ubeccy mordercy i kaci polskiego narodu na temat tamtych ludzi z NSZ, AK i WiN-u, na przykład Wałach i Machejek.

    Polacy nigdy nie byli jednością, tak więc niech szanowni Państwo się tym nie przejmują, ponieważ każdy Polak w chwili przyjścia prawdziwej próby dla jego narodu i państwa wie, jak ma się zachować, i jak ma postępować w takiej sytuacji.

    Do tego naprawdę nie trzeba być ani narodowcem, nacjonalistą, ani socjalistą, prawicowcem, liberałem albo konserwatystą tylko po prostu Polakiem kochającym nasz kraj i nasze państwo.

OBŁĘD - ŻOŁNIERZE WYKLĘCI

 
 
11.11.11 Marsz Niepodległości - zapis całości (HD) 

 

 
3521 odsłon  średnio 5 (5 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Tagi: Polacy, Polska, patrioci, nacjonalizm, partyzantka, kompromis, kolaboracja, antypolonizm, dywersja, konfidenci, zdrajcy Polski, utrwalacze władzy ludowej, UB, SB, IW, PPR, gestapo.
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
w.red, 2013.03.10 o 16:30
zrobiono to i robi się wszystko nadal by nas skłócić. Choć mimo tego nie bez znaczenia są wartości oraz morze przelanej krwi bratniej.
Trzeba by naprawdę mieć miłość Chrystusową by móc przebaczyć. Tylko jak przebaczyć nierzadko oprawcom najbliższych ?
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
MatiRani, 2013.03.10 o 18:46
Chrystus tez i karal. Nie tylko przebaczal.

Kto skruchy prawdziwej nie okazal i okupienia grzechów swoich checi nie deklarowal kare ponosil okrutna.
Nieprawdaz?
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
w.red, 2013.03.10 o 19:19
o Jego karaniu jakoś nie słyszałem. Bowiem największą karą w/g Niego było zejście z Jego dróg i życie według własnych zasad z dala od Boga.

pzdr.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
MatiRani, 2013.03.10 o 20:40
Nie jestem specjalista, wiec tylko powtarzam uzyskanane od specjalistów w materii.
Moneychangers batem zostali ze swiatyni wygnani.
Mysle ze warto abys sprawdzile w zródlach niezaklamanych
ZP
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Leszek, 2013.03.10 o 17:55
o ile wiem, postulatem WiN było pokojowe dojście do władzy. Broń mieli, bo czuli się spadkobiercami i żołnierzami legalnego państwa. A jednak ich zaszczuto, znaleziono zdrajców i pozabijano. Oczywiście, tak, należy nazywać sprawy po imieniu.

Zastanawia mnie jednak dlaczego oni wtedy przegrali. Chyba nie poto budzimy amięć o Zołnierzach Wyklętych by nawoływać do jakiejś kolejnej narodowej katastrofy? No więc, czemu?
Bo jednak przywództwo Polski popełniło wtedy i wcześniej poważne błędy. najgorszym z nich była zła ocena sytuacji zewnętrznej i wewnętrznej
a. Polska już wtedy nie miała sojuszników
b. Polacy byli zmęczeni wojną i chcieli żyć, budować, no i wreszcie byli ludźmi, ze wszystkimi słabościami człowieka. Stąd prawdziwa plaga zdrad, których ofiarami padli m.in. mój WiNowski krewniak i rodzony dziadek akowiec wraz z ciocią.
To są błędy kardynalne i najważniejsze.
Ale była też historia polskiej państwowości, która powodowała, że jednak z polską państwowością nie identyfikowała się większość narodu. Szczytem polskiego wysiłku była wygrana wojna 1920, potem były wyrzeczenia i zawiedzione nadzieje. I jednak jakieś polskie piekiełko z elitami mającymi skłonność do zwyrodnienia w zimną skorupę.

Obawiam się, że podobna sytuacja jest i teraz. Polska raczej nie ma przyjaciół, władza to zimna skorupa a Polacy są apatyczni, bez wiary, bez przywództwa i podzieleni, zaś wszystkie atuty w konfrontacji mają przeciwnicy: siłę, pieniądze, dane o przeciwniku.

Zapowiadają sikę strajki. Może będzie przewrót a może koniec złudzeń. Generalnie, poza wszystkim innym, należy budować swą siłę tak trochę pozytywistycznie. bo jak co więcej to trzeba z głową a nie na emocjach
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Paweł Tonderski, 2013.03.10 o 18:08
Jestem tego samego zdania co Ty, pozytywizm i praca u podstaw i nic na siłę, jednak tak można działać, dopóki nas nie zaczną fizycznie eksterminować. I przede wszystkim Polacy powinni sobie zdać sprawę z tego, że ich kraj jest pod zwyczajną okupacją i zaborem. Bez tego nie będzie żadnego przebudzenia i nic w Polsce się nie zmieni.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Leszek, 2013.03.10 o 18:57
zgoda. mam jednak wrażenie, że jak się u nas ludzie zorientowali co się dzieje, to byo najpierw oburzenie a teraz podwinęli ogony i siedzą cicho. jednak lepsza prawda niż złudzenia. pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
w.red, 2013.03.10 o 19:30
Przepraszam Pawle, ale co muszą zrobić,Byś raczył dostrzec że eksterminacja już się zaczęła ?
Ujemny przyrost demograficzny i masowa emigracja młodych "za chlebem", oraz coraz ostrzejsza walka z "wrogami ludu". Eksterminować można na wiele sposobów i nie koniecznie w znany nam sposób. Tak jak nie koniecznie wroga musisz unicestwić fizycznie, wystarczy mieć w ręku przymus ekonomiczny by ludzie tańczyli tak jak będą chcieć. Plus odpowiednia propaganda i lansowanie odczłowieczonych wartości.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Paweł Tonderski, 2013.03.10 o 19:34
Redzie ja to dostrzegam, ale piszę tak, aby inni tak jak ja też wreszcie mogli to dostrzec.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Paweł Tonderski, 2013.03.10 o 18:26
Jeszcze jedna uwaga, na to wszystko potrzebny jest czas, nawet na pisanie na blogach, na chodzenie na odczyty i na tę pracę u podstaw, to wymaga od nas pewnych poświęceń i czasu, kosztem innych spraw.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
MatiRani, 2013.03.10 o 18:50
Piekny artykul, Pawle.
Praca od podstaw, uczenie i pokazywanie historii niesfalszowanej, pokazywanie wrogów i obnazanie metod jakimi dzialaja. Pelna zgoda.
Uklony
MLR
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków? 
Leszek, 2013.03.10 o 19:49
a wracając do Twojego pytania. Być może ludzie wyjdą masowo na ulice na wiosnę. Zdaje się zresztą, że Tusk to przewidział bo ściąga posiłki z innych krajów. Ale jeśli protest w tej sprawie wyszedł jak wyszedł, to znaczy, że brak przywództwa i moża różne rzeczy udupić np. przedwczesnym wybuchem.

Czy Solidarność jest takim przywództwem, tego nie wiem. Teraz razem z PiSem zapewne mogą zrobić 100,000 demonstrację. Ludzie na ulicy to jedno, a co z tego może się urodzić to inny problem. Wybory w cuglach wygrałby raczej PiS, czy Kaczyński zjednoczy polskich patriotów? Nie wiem. Poza ideowcami mamy naprawdę dużo ludzi w kieszeni obcych służb i skoro PiS nie bytanie zapobiec IV 2010 to teraz jest jeszcze trudniej. Ale jeśli tak, to staje temat relacji z Izraelem, bo wygrana PiS oznacza układ z Izraelem i Anglią. A to jest do pomyślenia wtedy kiedy Banda Trojga pokłóci się w temacie Polska. Taka kłótnia pachnie większym konfliktem. Jeli już się pokłócili, to może, może? Więc nasłuchujmy. Tylko scenariusz 1918 nas ratuje. Są poszlaki by sądzić, że najbliżsi sąsiedzi jednak kombinują jak uwalić NWO, skoro wycinają w Polsce agentów amerykanskich a Soros ucieka. No i pytanie czy lepsza dżuma czy cholera, np. czy USrael czy kaczorowe kondominium. Trzeba być na dole silnym i przyglądać się temu co się dzieje.

Zastanawiam się kto teraz ma tak niekwestionowany autorytet, że stanie i powie, "Polacy nadeszła ta godzina!"? Jarosław? Ale on to mówi i mówi, i nic. Dziwisz? To wdedy go skontruje Rydzyk, i nawzajem. Może Owsiak? :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Czy w Polsce może dojść do pojednania wśród większości Polaków?   
Lju, 2013.03.11 o 07:16
A na semickim portalu, zwanym 'niezależną" jakaś baba piszę, by nie mówić o NSZ jako o narodowcach, bo to "dzieli" Polaków...

Pozdrawiam Pawle i 5 daje!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
 

login:
hasło:
 
załóż konto, załóż bloga!
Więcej funkcji, w tym ocenianie i komentowanie artykułów.
odzyskaj hasło