Moja Polska.
strona główna · działy · tagi · o autorze · szukaj · Polacy.eu.org  
 

Linki, cytaty, nowiny2012.10.11 13:35 20:06

Zachować Naród

(poleca )

Rozmowa z Marią Mirecką-Loryś w 68. rocznicę zakończenia Powstania Warszawskiego.

 
Żyję w przekonaniu, że gdyby w 1942 nie było scalenia tych wszystkich jednostek wojskowych pod sztandarem AK, a specjalnie najliczniejszej grupy NOW, nie doszłoby do powstania i takiej tragedii narodu. Nie byłoby również wcześniejszych nieprzemyślanych akcji i decyzji, które pociągały za sobą wiele niepotrzebnych ofiar i wysiłku.
 
Pochodzi Pani ze znanej rodziny patriotycznej o tradycjach narodowych i konserwatywnych. Wraz z braćmi Leonem, Kazimierzem, Adamem i siostrą Heleną należała Pani do w Młodzieży Wszechpolskiej i Stronnictwa Narodowego. Natomiast całe ośmioro rodzeństwa aktywnie działało podczas II wojny światowej w Narodowej Organizacji Wojskowej. Jakie była ówczesna więź młodych ludzi z ojczyzną i nastawienie do patriotyzmu?

Patriotyzm, ofiarność wszystkich ludzi były ogromne, czego dzisiaj obecnie już nie ma. Byliśmy młodzi, pełni entuzjazmu, nikt nie troszczył się o własne życie, tylko łatwo poświęcał je ojczyźnie. Moja koleżanka ze Lwowa idąc na rozstrzelanie w Ravensbrück, została zapytana, czy Ci nie żal jej młodego życia, odpowiedziała: Czy może być piękniejsza śmierć, niż śmierć za ojczyznę?

Czy była Pani w Warszawie w czasie trwania walk?

Choć w powstaniu nie brałam udziału, to w połowie sierpnia wysłano mnie wraz ze Zbigniewem Nowosadem (profesorem gimnazjalnym, aktorem i reżyserem teatralnym) z Jarosławia do Warszawy, abyśmy zdobyli wiadomości o sytuacji i losach powstania. Nie zdawano sobie sprawy, że dotarcie tam jest praktycznie niemożliwe. Udało nam się przedostać się do Pragi. Szukaliśmy znajomych, kolegów, ale wszyscy walczyli. Ponieważ powstanie wybuchło o godzinie 17:00, wiele osób nie zdążyło wrócić z pracy do bliskich. Spotykaliśmy dzieci czekające na swoich rodziców, których rozpoczęte walki nieoczekiwanie zastały w centrum. Już nie wrócili. Kto o piątej godzinie urządza powstanie, kiedy na ulicach najwięcej jest ludności cywilnej?!

Widziała Pani płonącą Warszawę?

Straszne były noce. Z okien drugiego piętra oglądaliśmy płonące miasto, słyszeliśmy przerażające ryki, były to tzw. „krowy”, niemieckie pociski, które z hukiem uderzały w budynki - gdzie z pewnością w środku ukrywali się ludzie - i zamieniały wszystko w gruzy. Nie da opisać się, co przeżyłam, patrząc na płonącą Warszawę. Widziałam jak ginie ta wspaniała, bohaterska stolica z całym bogactwem kultury, nie płakałam w swoim bezsilnym bólu, ale wniebogłosy krzyczałam. Miasto zamieniło się w zgliszcza i groby. Ale to nie wszystko. Tydzień przed wybuchem, widziałam jak do Warszawy jechały wozy załadowane obrazami, meblami, dziełami sztuki z sąsiednich dworów i pałaców. Gromadzone setki lat przez właścicieli ziemskich, przekazywane z pokolenia na pokolenie, wszystkie spłonęły w gruzach Warszawy. Myślano, że właśnie tam się uratują, a tymczasem niezwykle drogocenne zabytki, pamiątki rodowe i historyczne po naszych przodkach, przepadły bezpowrotnie. Dlatego też wszystko, co zobaczyłam zmobilizowało mnie przeciwko powstaniu. Jaka Warszawa przed wojną była ładna! A teraz nie lubię obecnej Warszawy, wolałam tamtą starą.

Polecam do przeczytania całą rozmowę:

http://dominikasibiga.nowyekran.pl/post/76462,zachowac-narod 
 
DZIECIOM Warszawy 1944

 

 
1512 odsłon  średnio 5 (6 głosów)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Tagi: powstanie warszawskie, rozmowa z panią Marią Mirecką – Loryś ps. „Marta”.
Re: Zachować Naród 
Adam39, 2012.10.11 o 20:08
Czytałem ten artykuł na NE. Zgadzam się w zupełności z oceną pani Marii Mireckiej-Loryś.
Powstanie ukazało heroiczną zdolność Polaków do poświęcenia i walki o niepodległość. Natomiast straty jakie przyniosło na tkance Narodu, w wielu aspektach, są praktycznie nie do odrobienia do dziś. Co zresztą widać.
Piękny utwór, dziękuję Pawle.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Paweł Tonderski, 2012.10.11 o 20:37
Bardzo mnie cieszy to, że panu ten tekst przypadł do pańskiego gustu.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Hindukusz-Milena, 2012.10.13 o 01:42
To fakt, że powstanie to wielka ofiara z życia bohaterskich Polek i Polaków. Dawniej uważałam, że nie powinno się do niego dopuścić. Teraz uważam inaczej bo w obliczu propagandy zakłamującej historię II wojny światowej powstanie jest najlepszym dowodem na postawę Polaków wobec niemieckiego okupanta. Gdyby nie Powstanie Warszawskie, żydowskie media już dawno wmówiłyby całemu światu,że to Polska razem z Niemcami rozpętała wojnę aby pozbyć się Żydów.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Paweł Tonderski, 2012.10.14 o 11:50
Jest wiele dowodów na to, że powstanie warszawskie było inspirowane przez masonerię i żydostwo, aby pozbawić Polskę jej młodej elity i tym samym szybkiej szansy na odzyskanie przez nią pełnej niepodległości, to powstanie i cała Akcja Burza było tak zorganizowane, aby naszą konspirację i państwo podziemne zdekonspirować! Już sam zamysł walki AK i oddziałów jej podległych, a więc jednostek narodowych scalonych z AK i jednostek PSL - AK to była zdrada tych żołnierzy i oddziałów.

Czy czytała pani rozmowę przeprowadzoną z Borem Komorowskim, albo oświadczenie dowódców NSZ zaraz po kapitulacji powstania, wreszcie czytała pani tę powyższą rozmowę?

Pani Mileno, Rumuni, Bułgarzy i Węgrzy walczyli przy boku Niemców i jakoś dzisiaj nikt, im tego nie wypomina.

Mnie naprawdę nie obchodzi, co o nas powie świat ani tym bardziej ich żydowskie media.

Pozdrawiam.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Hindukusz-Milena, 2012.10.14 o 16:02
Chciałam tylko zwrócić uwagę, że nie można tej wielkiej ofiary jaką było powstanie postrzegać tylko jako klęski i straty ludności.Każde powstanie, nawet przegrane świadczy o przemożnym pragnieniu wolności.To pragnienie w uczestnikach powstania było silniejsze od strachu przed śmiercią.My powinniśmy pielęgnować w swojej pamięci bohaterów tamtych dni i walczyć o to by wiedza o ich odwadze utrwaliła się na świecie.Polska leży w szczególnym miejscu Europy i to miejsce właśnie a nie Węgry czy Rumunię wzięli na cel żydowscy spece od propagandy bo mają swoje stare plany związane z naszą ziemią. Jednak ta ziemia jest nam tym droższa im więcej wsiąkło w nią krwi polskich bohaterów.Nie możemy więc mówić o bezsensie powstania bo w ten sposób osłabiamy ducha narodu.Winni jesteśmy dziękować tym powstańcom, którzy jeszcze żyją za to, że nie wahali się ryzykować życia abyśmy byli wolni. Oni nie zasługują na to aby umierać z poczuciem bezsensu swojej ofiary dla Ojczyzny.Co innego kwestia odpowiedzialności Bora za decyzję o wybuchu powstania w takim a nie innym momencie i za los cywilów, którzy nie mieli wyboru.Ten pan nie poniósł żadnej odpowiedzialności a według mnie powinien.
Podsumowując: powinniśmy być dumni z bohaterstwa naszych przodków i robić co się da aby ich ofiara nie była daremna. Jednocześnie powinniśmy wyciągnąć wnioski z historii i nie popełniać starych błędów bo inaczej nie odzyskamy Polski.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Piotr Świtecki, 2012.10.16 o 09:20
O, to jest bardzo ważna rzecz, a sobie jej nie uświadamiałem! Rzeczywiście, ofiarę Powstania należy widzieć w perspektywie stuleci. Nie tylko jako działanie (i w tym względzie klęskę) "energetyczne", ale również, a może przede wszystkim "informacyjne". Choć to jeszcze zależy, jak się potoczy przyszłość... (No proszę, ta terminologia doc. Kosseckiego okazuje się zwięzła i przydatna!)
Pozdrawiam i dziękuję za otworzenie oczu na ten aspekt Powstania.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Zachować Naród 
Paweł Tonderski, 2012.10.14 o 22:56
Oczywiście ich walka u boku armii czerwonej, a dokładnie wydanie im takiego rozkazu, to była ta zdrada. *
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
 

login:
hasło:
 
załóż konto, załóż bloga!
Więcej funkcji, w tym ocenianie i komentowanie artykułów.
odzyskaj hasło